Szpinak, kasza gryczana i ryż, brokuły i pomidorki.
Jogurt z morwą, pomidory, ogórek, surimi, minimuffinka i żelkowe serce.
==
Spinach, buckwheat groats, rice, broccoli, tomatoes.
Yoghurt + mullberry, tomatoes, cucumber, surimi, organic minimuffin, a jelly heart.
Grrroarrr!
piękny ten motylek, tylko skąd Ty morwę wytrzasnęłaś? ostatni raz jadłam kilkanaście lat temu w nastoletnich czasach zrywane prosto z drzewa w południowej Polsce na wakacjach. od tego czasu morwy nie miałam w ustach, a to taki pyszny owoc. Nigdy go nie ma na bazarkach, ani w marketach. Dziwne.
OdpowiedzUsuńMonika
Myślałam że Cię na Facebooku złapię :)
UsuńMorwę mam w sklepie pod nosem, ekologiczną (mają też inne cuda ale na razie nie przejadłam paczki ;) ) - jest pyszna, lepka i słodka. Jeśli chcesz to Ci kupię na spróbowanie :)
O.
masz talent *_*!
OdpowiedzUsuńLooks so yummy! :)
OdpowiedzUsuń