Kisiel wygląda rewelacyjnie. U mnie dziś też serduszka. :)
Już mnie nie dziwi ta bentotelepatia :))
Kisiel faktycznie bosko wygląda. Ahhh to furikake...Mam nadzieję,że kiedyś będzie powszechnie dostępne w sklepach.
Planuję zamówić jakieś większe opakowanie, może się podzielimy?:)
ja zawsze kisiel zabieram w torebce i zalewam na miejscu, bo boję się, że w transporcie wyjdzie z pudełka:P
To też jest wyjście :) Jeśli nie nalejesz po brzegi to nie powinno się wylać ^^
Kisiel wygląda rewelacyjnie. U mnie dziś też serduszka. :)
OdpowiedzUsuńJuż mnie nie dziwi ta bentotelepatia :))
UsuńKisiel faktycznie bosko wygląda. Ahhh to furikake...Mam nadzieję,że kiedyś będzie powszechnie dostępne w sklepach.
OdpowiedzUsuńPlanuję zamówić jakieś większe opakowanie, może się podzielimy?:)
Usuńja zawsze kisiel zabieram w torebce i zalewam na miejscu, bo boję się, że w transporcie wyjdzie z pudełka:P
OdpowiedzUsuńTo też jest wyjście :) Jeśli nie nalejesz po brzegi to nie powinno się wylać ^^
Usuń