Tematem dzisiejszego wyzwania jest soja.
Nie jadam jej zbyt dużo (choć powinnam - nie spożywam mleka i produktów mlecznych) ale dziś pokusiłam się o 100% sojowe bento.
Efekty przerosły moje oczekiwania :)
Kotleciki sojowe panierowane w panko, kluski z tofu (Od JapanFood), edamame.
Moje tegoroczne próby wyhodowania własnych strączków soi zakończyły się klęską (najazd bielinków kapustników) więc pojechałam po nie specjalnie do bydgoskiego NoBo sushi :D
Do zestawu zupa miso i kakao sojowe.
Wyszło zaskakująco smacznie :)
W wyzwaniu biorą też udział Bento po polsku i JaponiaBliżej - zajrzyjcie koniecznie!
Miłej środy!
Oliko
Edamameeee! :D Całe pudełko świetne, dodatki też. :)
OdpowiedzUsuńHmmm... mniam mniam mnia... chociaż teraz jem mniej soi, ale smacznie to wygląda wszystko razem
OdpowiedzUsuńchorobcia, dopiero teraz się zachwycam Twoim bento!!! 100% soji. genialne. niedoścignione :)
OdpowiedzUsuń